Mateusz Morawiecki starał się już przekonać do swojego punktu widzenia premier Wielkiej Brytanii - Theresę May - podczas jej wizyty w Polsce. Teraz, w Budapeszcie, starał się potwierdzić przychylne nastawienie wobec rządu PiS premiera Węgier. Morawiecki liczy, że to właśnie Viktor Orban ostatecznie zablokuje ewentualne wprowadzenie...
Morawiecki u Orbana w sprawie art. 7-go - "Mission: Impossible"?

Wizyta na Węgrzech to początek dyplomatycznej ofensywy nowego polskiego premiera, która ma przekonać rządzących krajami Europy, by w sporze Unii z Polską w sprawie praworządności – stanęli po naszej stronie i zagłosowali przeciwko nakładaniu na Polskę sankcji w związku z uruchomieniem tzw. artykułu 7-go.
Morawiecki u Orbana w sprawie art. 7-go - "Mission: Impossible"?

Wizyta na Węgrzech to początek dyplomatycznej ofensywy nowego polskiego premiera, która ma przekonać rządzących krajami Europy, by w sporze Unii z Polską w sprawie praworządności – stanęli po naszej stronie i zagłosowali przeciwko nakładaniu na Polskę sankcji w związku z uruchomieniem tzw. artykułu 7-go.
Mateusz Morawiecki starał się już przekonać do swojego punktu widzenia premier Wielkiej Brytanii - Theresę May - podczas jej wizyty w Polsce. Teraz, w Budapeszcie, starał się potwierdzić przychylne nastawienie wobec rządu PiS premiera Węgier. Morawiecki liczy, że to właśnie Viktor Orban ostatecznie zablokuje ewentualne wprowadzenie sankcji wobec Polski. Bo do ich wprowadzenia potrzebna jest jednomyślność. - Blisko współpracujemy, mamy wspólne interesy i mamy również wspólne działania w obronie przed arogancją i agresją Komisji Europejskiej - mówi senator PiS, Jan Maria Jackowski.
W możliwe powodzenie misji premiera Morawieckiego wierzą też przedstawiciele Nowoczesnej. Choć inaczej go tłumaczą. - Viktor Orban najprawdopodobniej nie poprze sankcji wobec Polski nie dlatego, że jest takim bliskim przyjacielem Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, tylko dlatego, że woli mieć wewnątrz wspólnoty europejskiej kogoś kto jest dużo bardziej krytykowany niż on sam - tłumaczy Adam Szłapka z Nowoczesnej.
Politycy opozycji zgodnie twierdzą, że rząd PiSu osłabia Polskę na arenie międzynarodowej popadając w konflikt z najsilniejszymi partnerami. - Dziecko w przedszkolu! Dziecko w przedszkolu wie z kim trzymać, a polski rząd nie wie z kim trzymać. Polski rząd chce budować silną koalicję ze słabymi państwami - mówi polityk Platformy Obywatelskiej, Adam Szejnfeld.
Rząd zaplanował także spotkanie z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem w Brukseli i stara się o rozmowę z szefową dyplomacji Bułgarii, która objęła przewodnictwo w Unii. Wszystko po to by przekonać, że uruchomienie wobec Polski art. 7-go było tylko wynikiem "braku komunikacji" i "niezrozumienia" wprowadzanych reform.
Pozostałe tematy
Zobacz o czym wcześniej rozmawialiśmyWasze wypowiedzi
Nagraj swoje zdaniePoprzednie tematy
- 23-04Kaczyński mści się na Tusku?
- 23-04Zabrać 500+ bogatym?
- 20-04Bon 500 zł dla młodzieży. Wierzysz w obietnice PiS?
- 20-04Wybory samorządowe sprawdzianem dla PiSu. Uda się je wygrać?
- 17-04Zjazd ONR w stoczni gdańskiej to profanacja miejsca, gdzie zrodziła się "Solidarność"?
- 16-04Czy "Wyprawka 300+" to dobry pomysł?
- 16-04Europa musi "otrzeźwieć" z gender i homoseksualizmu, a Polska to "wyspa wolności"?
- 14-04Czy wierzysz w obietnice premiera Morawieckiego?
- 13-04PiS jest "na sznurku feministek"?
- 12-04Antoni Macierewicz popadł w niełaskę PiS?
- 11-04Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej będzie kiedyś łączył zamiast dzielić?
Najnowsze
Zobacz co jest na topieW odpowiedzi na:
W odpowiedzi na:
Perełki
Najciekawsze wypowiedzi naszych użytkownikówW odpowiedzi na:
9:15
04-01-2018
9:51
04-01-2018
9:52
04-01-2018
9:52
04-01-2018
Masz zdanie na ten temat?
Weź udział w dyskusji. Nagraj swoje wideo i powiedz co myślisz!
Nagraj swoje zdanie